Zator 3
stycznia
Zator 3- 6 stycznia XV Klubowe Mistrzostwa Polski
Reda17
stycznia
Reda 17-18 stycznia IV Mistrzostwa Redy
Wadowice31
stycznia
Wadowice 31- 1 lutego V Wadowickie Kremówkogranie
Czerwonak
Kraków
Płock
Płock
Dominik Urbacki pierwszy w Czerwonaku13 - 14 grudnia 2025 — V Mikołajkowy Turniej ScrabbleWyniki
galeria
Dominik Urbacki pierwszy w Czerwonaku
foto: Matriks Milanówek
Niespodzianki nie było. Kamil gór(k)ą!29 - 30 listopada 2025 — XXIII Turniej 24h Non Stop "Le Mans" w Ożarowie MazowieckimWyniki
galeria
Niespodzianki nie było. Kamil gór(k)ą!
foto: PFS
Już po raz dwudziesty trzeci na 24-godzinnym maratonie spotkało się prawie 50 zawodników i zawodniczek, by w gościnnych wnętrzach Hotelu Lamberton nie tylko przetrwać bezsennie całą dobę, ale jeszcze wykazać się sprytem i kunsztem na scrabblowej planszy. Frekwencja może nie imponująca, rekordy już nie padają, tym niemniej nadal pozostaje pokaźne grono entuzjastów gotowych na takie wyzwanie. Tylko (a może aż?) trzech scrabblistów brało udział we wszystkich dotychczasowych zawodach: Aleksander Puchalski z Włocławka, Zbigniew Wietecki z Gorzowa Wielkopolskiego i Kamil Górka z Krakowa, który 6-krotnie triumfował „na trasie” LeMans. Ciągle wielu zawodników, nie tylko z czołówki rankingu, ma ambicje zwycięstwa w tym szczególnym turnieju, który obok Mistrzostw i Pucharu Polski należy do najbardziej prestiżowych zawodów współorganizowanych przez Polską Federację Scrabble. Dzięki życzliwości i wsparciu władz samorządowych Ożarowa Mazowieckiego tradycja nie umarła. Zasady udziału nie są już tak sztywne jak niegdyś, więc nie wszyscy dotrwali do końca (a niektórzy tylko raz zasiedli przy planszy; takim wybrykiem popisał się niżej podpisany inicjator i organizator turnieju, by ktoś uniknął bye’a już w pierwszej partii). Lata lecą i coraz ciężej doświadczonym graczom znieść trud całodobowych bojów, a dopływ młodzieży do gier na żywo jest dość ograniczony. Cóż, takie czasy…

Razem z weteranami, aktualnym i kilkoma byłymi mistrzami Polski, „cztery mile za Warszawą” pojawiło się więc w sumie czterdzieścioro sześcioro pretendentów do zgarnięcia nagrody. Kamil Górka, najbardziej utytułowany maratończyk, już od początku przez 3 rudny przewodził stawce. Od piątej do dziesiątej rundy pałeczkę lidera przejął Franek Łysek, a potem pierwszy stół aż do finału okupował Dariusz Ulatowski z Tucholi. Wydawało się, że nieuchronnie zmierza do triumfu, w pewnym momencie miał nawet 3 punkty przewagi nad resztą stawki. Wiadomo jednak, że w tak długofalowej nocnej rozgrywce niejednego dopadnie kryzys. Mimo serii porażek Darek przetrwał, ale... nienasycony, uparty Kamil także, dogonił lidera i w duńczyku kończącym maraton pokonał go, spychając na drugie miejsce. Potwierdził tym samym po raz siódmy swoją „specjalizację” w długodystansowej konkurencji. Podium uzupełnił Krzysztof Mówka z Warszawy. Podiumowicze poza pamiątkowymi pucharami otrzymali zestawy popularnych gier planszowych i nagrody pieniężne. Specjalnie uhonorowani zostali wyżej wspomniani stali uczestnicy LeMansów (eh, znowu Kamil ;-) ), a podarunków książkowych starczyło dla wszystkich. Dziękujemy hojnemu sponsorowi — władzom gminy Ożarów Mazowiecki z burmistrzem Pawłem Kanclerzem na czele oraz dyrekcji i managementowi Hotelu Lamberton, którzy zapewnili graczom znakomite warunki do zmagań przy planszach, a także stałe zaopatrzenie w napoje ciepłe i zimne, przekąski i ciasta. Było tak dalece zadowalająco, że chętnie zawitamy w te gościnne progi jeszcze nieraz.
relacja: Waldemar Czerwoniec
Dariusz Ulatowski wygrywa na Bielanach30 listopada 2025 — V Bielański Turniej Gier StolikowychWyniki
galeria
Dariusz Ulatowski wygrywa na Bielanach
foto: PFS
Już po raz piąty scrabbliści gości w Hali Centrum Rekreacyjno-Sportowego Dzielnicy Bielany. Na zaproszenie organizatorów z TKKF Chomiczówka odpowiedziało 45 graczy (w tym trzech debiutantów). Tym razem turniej odbywał się po południu, więc po pokrzepiającym obiedzie, zawodnicy przystąpili do rywalizacji o zwycięstwo.

Chyba dawno nie było tak monotonnych list z wynikami. Od pierwszej do ostatniej rundy na ich szczycie znajdował się Dariusz Ulatowski z Tucholi. A skoro znajdował się na czele, to nic dziwnego, że wygrał cały turniej z kompletem zwycięstw. Pozostałe miejsca na podium (i tuż za nim) zajęli zawodnicy z jedną porażką. Spośród nich najwięcej małych punktów i tym samym drugie miejsce w całym turnieju zdobył Jacek Mańko z Warszawy. Pierwszą trojkę uzupełnił Maciej Sancewicz z Gorzowa Wielkopolskiego, dla którego było to pierwsze podium w historii rankingowych turniejów PFS.

Zwycięzcy otrzymali puchary i karty podarunkowe do empiku, a wszyscy uczestnicy nagrody książkowe.

Na specjalne wyróżnienie zasługuje dziewiątka zawodników, którzy po rozegraniu LeMansa (większość w całości) stawili się na bielańskim turnieju. Byli to (kolejność według sumy dużych punktów z obu turniejów): Dariusz Ulatowski (24), Kamil Górka (22), Miłosz Wrzałek (20), Szymon Dąbrowski (18), Jerzy Luter (12,5), Dominik Ulejczyk (12), Rafał Wesołowski (11,5), Błażej Ochocki (10) i Agnieszka Putkiewicz (6,5). Wszystkim gratulujemy odwagi i wytrzymałości.
Do zobaczenia za rok na Bielanach.
relacja: Rafał Wesołowski
Scrabble z duchami – Ghost 202522 - 23 listopada 2025 — V Mistrzostwa Krakowskiego Klubu Scrabble GhostWyniki
galeria
Scrabble z duchami – Ghost 2025
foto: Aneta Szczyrzyca
To już trzeci rok z rzędu, kiedy Kraków dwukrotnie gości scrabblistów w jednym sezonie. Od czasu, gdy trzy lata temu Mistrzostwa Krakowskiego Klubu Scrabble Ghost wróciły do kalendarza, impreza na stałe wpisała się w turniejowy krajobraz. Tegoroczna edycja zgromadziła 64 uczestników – liczba, która doskonale pokazuje, że marka Ghost z roku na rok rośnie w siłę.

Tradycyjnie graliśmy w Szkole Podstawowej nr 149 przy ul. Bujaka, usytuowanej w Podgórzu Duchackim – miejscu, które już można nazwać domem turnieju. I jeszcze jedna rzecz pozostaje niezmienna: Mistrzostwa Ghosta to wzorowy przykład klubowej współpracy. Główny ciężar organizacyjny ponieśli gospodarze, czyli krakowscy klubowicze z Kamilem Górką na czele, a wszystko to przy nieocenionym wsparciu firmy Cleverly reprezentowanej przez Grzegorza Wilka.

Gościnność krakowskiej ekipy nie kończyła się na samej organizacji turnieju. Wzorem poprzednich edycji klubowicze zadbali o to, by nikt nie grał na pustym żołądku. Przez cały weekend w bufecie dostępne były domowe wypieki – zarówno słodkie, jak i wytrawne. Były ciasta, sałatki, przekąski i smakołyki przygotowane przez gospodarzy specjalnie dla uczestników turnieju. Ta tradycja stała się już znakiem rozpoznawczym krakowskich mistrzostw: kto tu przyjeżdża, wraca nie tylko po punkty rankingowe, ale również po trochę domowej atmosfery i prawdziwie klubowe przyjęcie.

Sobota – pierwszy dzień rozgrywek – należała bezsprzecznie do Bartosza Morawskiego z Wrocławia. Co ciekawe, Bartek po raz pierwszy w historii pojawił się na Mistrzostwach Ghosta, ale debiutu lepszego chyba nie mógł sobie wymarzyć. A gdy dodamy, że na ostatnich Mistrzostwach Polski uplasował się – jak na jego możliwości – na stosunkowo dalszym, dziewiątym miejscu, to łatwo dojść do wniosku, że tym razem przyjechał do Krakowa po swoje. W sobotę wygrał wszystkie partie, wchodząc w turniej z rozmachem i pokazując, że kolejny raz będzie liczył się w walce o podium.

Ale emocje nie skończyły się na jednym nazwisku. Tuż za plecami lidera trzymała się krakowska dwójka: Paweł MazurekKarol Wyrębkiewicz, którzy zakończyli dzień z sześcioma dużymi punktami. Tym samym gospodarze jasno dali do zrozumienia, że nie zamierzają oddawać pola bez walki, a rywalizacja o najwyższe miejsca dopiero się zaczyna.

Niedziela rozpoczęła się od pojedynku z najwyższej półki. W pierwszej partii tego dnia naprzeciwko Bartka zasiadł lider rankingu PFS – Dominik Urbacki z Pruszkowa. Po sobocie Dominik miał na koncie pięć zwycięstw i czwarte miejsce w tabeli, więc już przed pierwszym słowem było jasne, że to będzie starcie z gatunku tych, które potrafią przetasować układ sił. I rzeczywiście – to właśnie Dominik jako pierwszy zatrzymał bezbłędną passę Bartka. Wygrana z liderem turnieju sprawiła, że na czoło wyszedł Paweł, a układ tabeli po ośmiu rundach przestał być oczywisty. Turniej znów otworzył się na kilka scenariuszy, a niedzielne rozgrywki zapowiadały się jeszcze ciekawiej niż dzień wcześniej.

Od ósmej rundy rozgrywki nabrały wyraźnego rytmu: Paweł i Bartek tak mocno trzymali się swoich pozycji, że żaden z rywali nie był w stanie tego zakłócić. Obaj wygrywali kolejne partie na pierwszych dwóch stolikach i wyglądało to tak, jakby wspólnie pilnowali czoła tabeli. Z każdym zwycięstwem umacniali przewagę, a rywale za ich plecami zaczynali walczyć już bardziej o trzecie miejsce niż o sam szczyt. Po jedenastej rundzie sytuacja była jasna: Paweł i Bartek nadal prowadzili i mieli już dwa duże punkty przewagi nad resztą stawki. Wiadomo było, że ostatnia partia znów połączy ich przy wspólnym stoliku — tak jak w czwartej rundzie, kiedy zwyciężył Bartek. Pewne było również to, że bez względu na ostateczny wynik, to właśnie oni wezmą dwa najwyższe miejsca na podium mistrzostw.

Ostatnia runda przyniosła dokładnie takie zestawienie, jakiego można było się spodziewać po przebiegu turnieju (jak i po duńskim systemie rozgrywek). Na pierwszym stole po raz drugi tego weekendu zmierzyli się ze sobą Paweł i Bartek. Równolegle na stole numer dwa — w bezpośredniej walce o ostatnie wolne miejsce na podium — skrzyżowali stojaki Karol i Dominik. Było to ich drugie starcie, bo pierwszy raz spotkali się w dziewiątej rundzie, wtedy lepszy okazał się Karol.

Rewanże nie doszły do skutku. Bartek po raz kolejny wyszedł zwycięsko z pojedynku z Pawłem, przypieczętowując triumf w całym turnieju, a Karol ponownie pokonał Dominika, zachowując miejsce na podium. W efekcie końcowy układ tabeli — zarówno pierwszej trójki, jak i nawet czołowej czwórki — był dokładnie taki sam, jak po sobotnich zmaganiach: Bartosz Morawski (Wrocław), Paweł Mazurek (Polanica-Zdrój), Karol Wyrębkiewicz (Kraków).

Jak to już niemal tradycyjnie bywa na turniejach – emocje nie ograniczały się wyłącznie do głównej rywalizacji przy planszach. Organizatorzy zadbali również o dodatkowe atrakcje w postaci konkursów tematycznych. Pierwszy z nich polegał na ułożeniu najtrafniejszego słowa związanego z „duchami”, co idealnie nawiązywało do klubowej tożsamości Ghosta. Drugi zaś sprawdzał wiedzę z zupełnie innej półki – w konkursie na najdroższą „rybę” trzeba było pochwalić się znajomością gatunków i sprytnie wykorzystać je jako pełnoprawne, słownikowe hasła.

W rybnych zmaganiach triumfowali Dominik Ulejczyk z Bytomia za słowo KOLEŃ (jak głosi wieść turniejowa – to podobno gatunek rekina) oraz Jerzy Dubiel ze Strzyżowa za słowo PISKORZE. Z kolei w konkursie duchowym (dusznym?) nagrodę zgarnęli Mirosław i Agnieszka Dymkowscy, którzy zachwycili słowami NAWIEDZĄ oraz BEZDUSZNI.

Organizatorzy przygotowali także dodatkową klasyfikację pod wdzięczną nazwą „Ghost Busters”, czyli – w wolnym tłumaczeniu – „bij Ghościaka”. Jej zasady były proste: punktowano gracza, który w całym turnieju najczęściej zmierzył się z reprezentantami klubu Ghost oraz odniósł przeciwko nim najwięcej zwycięstw. Paradoksalnie triumfatorem tej klasyfikacji okazał się… Konrad Sowula z Krakowa. I co ciekawe, nie był to jego pierwszy taki sukces – Konrad wygrał „Ghost Busters” już drugi rok z rzędu, potwierdzając, że w starciach z krakowską ekipą czuje się wyjątkowo dobrze.

Na zakończenie pragniemy raz jeszcze podziękować wszystkim, którzy współtworzyli atmosferę tych mistrzostw. Zawodnikom – za obecność, sportową rywalizację i tworzenie wielu niezapomnianych momentów. Organizatorom i wszystkim klubowiczom – za ogrom pracy, zaangażowanie i pasję, dzięki którym Ghost mógł ponownie pojawić się jako turniej z charakterem i własną tożsamością.

Do zobaczenia za rok na kolejnej edycji Mistrzostw Krakowskiego Klubu Scrabble Ghost. Już dziś wiemy jedno – znów będzie warto tu wrócić.
relacja: Mariusz Wrześniewski
Jakub Szymczak mistrzem Polski10 - 11 listopada 2025 — XXXII Mistrzostwa Polski — faza finałowaWyniki
galeria
Jakub Szymczak mistrzem Polski
foto: Matriks Milanówek
Faza finałowa MP 2025 została rozegrana w dniach 10-11 listopada 2025 r. w hali sportowej SP 16 w Płocku. Do finałów można było uzyskać awans dwoma drogami: poprzez zajęcie miejsca na podium w cyklu turniejów Grand Prix 2025, albo poprzez udział w eliminacjach, które odbyły się w dniach 8-9 listopada w tym samym miejscu. Miejsca premiowane w cyklu GP zdobyli: Dominik Urbacki (MP 2013, 2024), Kamil Górka (MP 2002, 2015), Michał Alabrudziński (MP 2012). Do wymienionej trójki dołączyli zwycięzcy eliminacji: Tomasz Nasiłowski, Mariusz Wrześniewski (MP 2004), Błażej Ochocki, Jakub Szymczak (MP 2016), Bartosz Morawski (MP 2010, 2017), Karol Wyrębkiewicz, Krzysztof Mówka (MP 2006), Grzegorz Kurowski, Adam Szukalski, Adam Grzelec, Marcin Rogala, Mariusz Skrobosz (MP 2000, 2005, 2019) i Rafał Błaszkiewicz. Finały rozgrywane były systemem każdy z każdym. I już na początku zaczęło się od niespodzianek. Swoje dwie pierwsze partie przegrał obrońca tytułu i ogólnie pierwszy dzień to nie był dobry dzień dla Dominika. Na jego zakończenie miał „tylko” 5 zwycięstw i żeby myśleć o końcowym sukcesie musiał wygrać wszystko drugiego dnia. Po pierwszym dniu na czele tabeli znajdował się jednak Jakub Szymczak – Mistrz Polski z 2016 roku. Drugiego dnia utrzymał prowadzenie aż do 14 rundy, w której uległ Mariuszowi Skroboszowi i spadł na 3 miejsce. Prowadzenie objął Kamil Górka, który w ostatniej rundzie grał właśnie z Kubą. Mariusz w ostatniej kolejce spotkał się z Krzysztofem Mówką, który nie miał już szans na podium, ale uległ mu i zajął ostatecznie 3 miejsce zdobywając tytuł II wicemistrza MP 2025. W partii Kamila i Kuby do połowy było wyrównanie, potem Kuba ułożył premię: KAPELOM i wyszedł na prowadzenie 223:315. Kamil nie miał dobrej odpowiedzi. Kuba poprawił drugą, jakże wymowną, premią: STŁUMISZ i to zdecydowało o jego zwycięstwie w tej partii i jednocześnie o zdobyciu po 9 latach, po raz drugi tytułu MP. Kamil musiał zadowolić się tytułem I wicemistrza MP 2025. Były w tym turnieju „emocje, … emocje” do samego końca (cytując Staszka Rydzika — patrona Turnieju Towarzyszącego finałom MP 2025). Były przegapione premie, literówki i niesprawdzone „kity”. Może to trochę dziwić wśród tak doświadczonych graczy, ale możemy to złożyć na karb zmęczenia, wszak większość finalistów rozegrała 30 partii w ciągu 4 dni. Jeszcze raz podziękowania dla organizatorów, graczy z Płocka, Prezydenta Płocka, Urzędu Miasta Płocka i licznego grona sponsorów (szczegółowa lista w relacji z Turnieju Towarzyszącego MP). Finaliści otrzymali puchary, nagrody pieniężne i rzeczowe, oraz na stałe zapisali się w annałach finałów MP w Scrabble.

P.S. Szczególne podziękowania dla Zuzanny Stasiak, za prowadzenie transmisji live z fazy finałowej
relacja: Adam Janicki
XXXII Mistrzostwa Polski — faza finałowa (runda 1) - Błażej Ochocki : Grzegorz Kurowski
XXXII Mistrzostwa Polski — faza finałowa (runda 2) - Adam Grzelec : Michał Alabrudziński
XXXII Mistrzostwa Polski — faza finałowa (runda 3) - Jakub Szymczak : Adam Szukalski
XXXII Mistrzostwa Polski — faza finałowa (runda 4) - Mariusz Skrobosz : Karol Wyrębkiewicz
XXXII Mistrzostwa Polski — faza finałowa (runda 5) - Bartosz Morawski : Marcin Rogala
XXXII Mistrzostwa Polski — faza finałowa (runda 6) - Adam Szukalski : Dominik Urbacki
XXXII Mistrzostwa Polski — faza finałowa (runda 7) - Kamil Górka : Michał Alabrudziński
XXXII Mistrzostwa Polski — faza finałowa (runda 8) - Rafał Błaszkiewicz : Tomasz Nasiłowski
XXXII Mistrzostwa Polski — faza finałowa (runda 9) - Mariusz Wrześniewski : Dominik Urbacki
XXXII Mistrzostwa Polski — faza finałowa (runda 10) - Krzysztof Mówka : Adam Grzelec
XXXII Mistrzostwa Polski — faza finałowa (runda 11) - Rafał Błaszkiewicz : Marcin Rogala
XXXII Mistrzostwa Polski — faza finałowa (runda 12) - Mariusz Skrobosz : Rafał Błaszkiewicz
XXXII Mistrzostwa Polski — faza finałowa (runda 13) - Bartosz Morawski : Mariusz Skrobosz
XXXII Mistrzostwa Polski — faza finałowa (runda 14) - Mariusz Skrobosz : Jakub Szymczak
XXXII Mistrzostwa Polski — faza finałowa (runda 15) - Kamil Górka : Jakub Szymczak
Natalia Woźniak wygrywa turniej towarzyszący10 - 11 listopada 2025 — XXXII Mistrzostwa Polski — turniej towarzyszący im. Stanisława RydzikaWyniki
galeria
Natalia Woźniak wygrywa turniej towarzyszący
foto: PFS
Gdy w wydzielonej części hali sportowej SP 16 w Płocku zaczynała się faza finałowa XXXII MP 2025 w Scrabble, w drugiej części sali rozpoczął się Turniej Towarzyszący im. Stanisława Rydzika. Prawie 80 graczek i graczy, którzy nie dostali się do finałów rozpoczęło 14-rundowy turniej pocieszenia.

Organizatorzy na czele z gospodarzem turnieju Adamem Kotkiewiczem, dzięki licznemu gronu sponsorów przygotowali mnóstwo konkursów i nagród dla jego uczestników. Łącznie wzięły udział w tych rozgrywkach 83 osoby. Mogły one zgłaszać ułożone wyrazy do kilku kategorii: gazownictwo i naftownictwo (to branża patrona turnieju), Płock, kryminały, nauka, muzealnictwo, branża mięsna, książki i biblioteki, epopeja narodowa „Pan Tadeusz”, turystyka i kajakarstwo, muzyka, najdroższe słowo w turnieju. Po 14 rundach zwyciężczynią została Natalia Woźniak z Dziwnówka, miejsce drugie zajął Michał Szymkowski z Wrocławia, miejsce trzecie Dariusz Ulatowski z Tucholi.

Nagrody w konkursach przyznali sponsorzy:

"Najdroższe słowo" (KLEKOCZE) 158 pkt. Paweł Maciejczuk

"Książki i biblioteki" Pani dyrektor Joanna Banasiak wybrała słowa: MANG (ułożył Paweł Zalewski), AMANTÓW (Teresa Zalewska), KLEKSIE (Krzysztof Zawadzki);

w kategorii Muzealnictwo, przedstawicielka Muzeum Mazowieckiego, Milena Kolibczyńska wybrała: ŚWIREN — Mariusz Skrobosz, KWEREND — Krzysztof Sporczyk, ODSIECZ — Tomasz Słuchanek;

w kategorii KRYMINAŁY — płocko-inowrocławski pisarz Mariusz Nowak, wybrał słowa: PIKAWĄ — Beata Stelmach, ŚWIRUSA — Marek Rogalski, CIUPA — Mariusz Makuch, DUSZONA — Krzysztof Sporczyk;

w kategorii MUZYKA, kolekcjoner i znawca płyt winylowych, Maciej Gabryelczyk, wybrał słowo MOTECIE, które ułożył Andrzej Kroc;

w kategorii NAUKA Towarzystwo Naukowe Płockie wybrało słowo BADACZOM, ułożone przez Mariusza Skrobosza;

"Pan Tadeusz" — epopeja — Krystyna Warachowska, wybrała słowo NARÓD — Karolina Kleniewska otrzymała za nie cudowne toruńskie wydanie epopei. To słowo pasowało nam do święta 11 listopada, tym bardziej, że ten dzień rozpoczęliśmy od zaśpiewania hymnu, a na każdym stoliku znalazła się flaga Polski;

Turystyka i kajakarstwo, w tej kategorii wygrało słowo FLISACY — Jerzego Lutra;

w kategorii "Płock", fundatorka nagrody, Magda, wybrała słowa FLISACY — znowu Jerzy Luter, TUMSKI — Krzysztof Zawadzki, STOLICE — Maciej Dąbrowski;

w kategorii Branża Mięsna wygrały słowa: NAŻARCIE — Marianna Kozłowska, KUPRAMI — Bartłomiej Pawlak,

w kategorii "Gazownictwo i Naftownictwo" wygrało słowo PALIWA — Jerzego Lutra.

Na koniec podziękowania od organizatora Adama Kotkiewicza: „Mistrzostwa Polski nie odbyłyby się, gdybym nie dostał wsparcia od Pana Prezydenta i Urzędu Miasta Płocka, i nie byłyby tak bogate w nagrody, gdyby nie sponsorzy i partnerzy wydarzenia, firmy i płockie instytucje, którym bardzo dziękuję. Wśród nich znaleźli się: Polska Federacja Scrabble (dziękuję sędziemu poprzednich turniejów i współorganizatorowi Mistrzostw Polski Rafałowi Wesołowskiemu, a także sędziemu mistrzostw, Adamowi Janickiemu), Stowarzyszenie Miłośników Scrabble Wiślanie, Antykwariat Ballady i Romanse, Mattel (dystrybutor Scrabble, dziękuję Maćku), Książnica Płocka (zawsze możemy liczyć na wsparcie jej dyrektor Joanny Banasiak ), Muzeum Mazowieckie w Płocku (dziękuję Milena Kolibczyńska), Towarzystwo Naukowe Płockie (dziękuję prezesowi Panu Zbigniewowi Kruszewskiemu, dziękuję Grzegorzowi Gołębiewskiemu, Maciejowi Wróblowi, Janowi Milnerowi), Płocka Galeria Sztuki (dziękuję Pani dyrektor Alicji Wasilewskiej, Pani Laurze Dyczko), Małe Muzeum Edycji Pana Tadeusza z Torunia stworzone przez Krystynę Warachowską. Staropolska Strzecha z Sierpca ufundowała dwie nagrody za słowa w branży mięsnej, dziękuję Andrzejku (Mirosławie), Zakład Mięsny Olewnik — dziękuję za pyszne kabanosy, którymi zajadaliśmy się przez 4 dni (Anna Olewnik Mikołajewska), Cierszewo Bolesław Jeziorowski — dziękujemy za płyty Zbigniewa Żuka i nagrodę w kategorii kajakarstwo, Hurtownia Gier i Zabawek Gumiś państwa Krzemińskich (dziękujemy za prezenty dla zwycięzców, to już kolejny turniej, który ta firma zasponsorowała), dziękuję sąsiadom mojego Antykwariatu Ballady i Romanse, firmie Świat Zwierząt Tomasza Krawczyńskiego i firmie Happy Świat Zabawek i Szkoły — Dominika Gałązki, prezenty od Was trafiły do najlepszych płocczan w turnieju. Dziękuję też pojedynczym darczyńcom Magdalena Świdzińska (nasza płocka i nie tylko przewodniczka i pilot turystyczny) ufundowała książki w kategorii Płock, a mój przyjaciel Maciej Gabryelczyk (znany każdemu miłośnikowi płyt winylowych w Polsce, a podejrzewam, że i na świecie) ufundował nagrodę w kategorii muzyka. Dziękuję naszym partnerom medialnym, którzy zaprosili nas do radia, napisali o nas w gazetach. Dzięki Wam informacja o tej wspaniałej grze poszła w świat. Dziękujemy Petro News (Agnieszka Stachurska, Tomasz Stachurski) za piękny film i całokształt współpracy, Tygodnikowi Płockiemu — Panu redaktorowi naczelnemu Tomaszowi Szatkowskiemu, Pani Teresie Radwańskiej, Pani Lenie Szatkowskiej, a także Alinie Boczkowskiej z Miasto Żyje, Radiu Eska — Dariuszowi Kryszakowi, Radiu Dla Ciebie — Izie Stańczak, Radiu Płock FM. A najbardziej dziękuję moim płockim przyjaciołom od Scrabbli, bez Was nic by się nie udało: Magdalena Świdzińska, Paweł Zalewski, Anna Luśtyk, Rafał Zalewski, Bartek Pawlak, Piotr Małowiejski, Sylwia Sobiecka, Bartek Skierkowski. Pozdrawiam również płockich scrabblistów, którzy z różnych przyczyn nie mogli zagrać, a wspierali nas duchowo”.

P.S. Nagród było wiele i sprawiły one mnóstwo radości laureatom, na najbardziej zadowolonego wyglądał jednak Jurek Luter, taszcząc olbrzymie pudło z głośnikiem.
relacja: Adam Janicki

Czołówka rankingu

1. Dominik Urbacki  187.96
2. Miłosz Wrzałek  181.83
3. Maciej Czupryniak  181.35

Grand Prix 2025

Klasyfikacja Złota
1. Dominik Urbacki181
2. Kamil Górka168
3. Michał Alabrudziński155
  
Klasyfikacja Srebrna
1. Samir Chakrar51
2. Łukasz Grajewski45
3. Adrian Ziemniewicz37
  
SCRABBLE® jest zastrzeżonym znakiem towarowym J.W. Spears & Sons    |     © Prawa autorskie